poniedziałek, 30 czerwca 2014

I ślubuję wierność Ci..

2 lata.
2 lata już minęły od wypowiedzenia sakramentalnego tak.. Czas tak szybko biegnie. Wiele się od tego dnia wydarzyło - dobrego i złego. Jak w życiu. Ale to, co połączyło Nas już wiele lat temu, a właśnie 2 lata temu przed Bogiem zostało ślubowane - było, jest i będzie. A razem góry możemy przenosić, więc i każde zło pokonać.

2 lata temu pogoda bajkowa, słońca nie brakowało, można wręcz powiedzieć, że pragnęliśmy by było choć chłodniej. Strach, pośpiech, wielkie oczekiwanie. A dziś? O szyby deszcz dzwoni, dziecko słodko śpi, cisza i spokój.. A wieczór tylko dla Nas. Czego można chcieć więcej?

Tym bardziej, że dzisiejszy dzień niesie coś jeszcze. Zmiany. Duże zmiany. Podjęliśmy jedną z ważniejszych decyzji. Trzymajcie kciuki, by wszystko się udało.




3 komentarze: